Ruch przyczynia się do poprawy samopoczucia, dlatego że podczas aktywności fizycznej wydzielają się hormony szczęścia. "Szalone warzywka" bardzo lubią ćwiczyć i każde wyjście na salę gimnastyczną, czy plac zabaw jest dla nich prawdziwą przyjemnością. 

"Aktywną lekcję" w ramach projektu "Zdrowo jem, więcej wiem" dzieci rozpoczęły od wejścia w marszu, po obwodzie koła do sali fitness. Następnie, uczniowie usiedli w kręgu i z zainteresowaniem słuchali opowiadania o „Turkusowej planecie”, na której zamieszkał ludzik Ferro, bardzo zdrowy, bo zdrowo się odżywia i dużo rusza, tak jak wszyscy jej mieszkańcy. Dzieci również zapragnęły zamieszkać na wyjątkowej planecie. Później dzieci wymieniały znane im nazwy dyscyplin sportowych, które uprawiają lub chciałyby uprawiać. Były to m.in. karate, taniec nowoczesny, judo, gimnastyka artystyczna, kolarstwo, narciarstwo, łyżwiarstwo, tenis stołowy, piłka nożna i wiele innych dyscyplin. Podczas burzy mózgów, uczniowie ustalili, które z tych dyscyplin można uprawiać na świeżym powietrzu. Nauczyciel uświadomił dzieci, iż codzienna dawka ruchu na świeżym powietrzu, zwłaszcza w słoneczne dni, to moc korzyści dla organizmu. Wtedy, nie tylko dbamy o naszą sylwetkę i kondycję, ale zapewniamy sobie szybką poprawę nastroju i odpowiednie dotlenienie. To najlepsza kuracja na wzmocnienie tężyzny i odporności. Następnie uczniowie brali udział w zabawie "Znajdź swój domek", podzieleni na 4 grupy w 4 losowo przydzielonych kolorach szarf, odnajdywali swoje "domki". Natomiast podsumowaniem części wstępnej zajęć były ćwiczenia rytmiczne – biegi, podskoki i marsz w rytmie wystukiwanym na instrumencie perkusyjnym.

W części głównej, dzieci brały udział w trzech zabawach, pierwszą z nich była zabawa bieżna "Kosmiczny wyścig". Wyścig odbywał się w parach, dzieci ustawione w jednej linii, w czterech kolumnach na sygnał prowadzącego biegły do swojej bazy (pachołek z szarfą) trzymając między sobą szarfę, okrążały ją, a potem wracały do swojego rzędu podając szarfę kolejnej parze. Wygrała drużyna, która pierwsza ukończyła bieg. Dzięki tej zabawie uczniowie mogli sprawdzić swoją szybkość i bardzo dobrze się podczas biegów bawili. Również zabawa "Turkusowa drużyna", bardzo energiczna i wesoła, przyniosła dzieciom wiele radości. Dzieci podzielone na 2 zespoły, ustawione naprzeciwko siebie przerzucały piłki na pole przeciwników. Celem gry było umieszczenie wszystkich piłek na polu rywala. To była nie lada gratka dla "Szalonych warzywek". Drużyna mająca mniej piłek na swoim polu została uroczyście ogłoszona "Turkusową drużyną". Trzecia zabawa, bieżno – zręcznościowa "Sprytny ogrodnik" polegała na ustawieniu się dzieci na linii startu w czterech kolumnach. Na Turkusowej Planecie rośliny rosną bardzo szybko, dlatego też po zasadzeniu sadzonek należy zebrać owoce. Dzieci (ogrodnicy) sadziły (wrzucając do kółek) sadzonki (woreczki), a wracając zbierały owoce i przekazywały je następnemu zawodnikowi w drużynie. Zwyciężyła drużyna najszybsza, która pierwsza ukończyła bieg. "Szalone warzywka" biły własne rekordy, ale nie zabrakło przy tym doskonałej atmosfery i zabawy!

W części końcowej zajęć została przeprowadzona zabawa uspokajająca: "Jaki to sport?" Dzieci siedząc w kręgu losowały karteczki z nazwami dyscyplin sportowych, następnie poruszając się po sali, a przy tym pokazując za pomocą ruchów wylosowaną przez siebie dyscyplinę, dobierały się w pary. Wszystkie pary demonstrowały swoją dyscyplinę sportową i z pomocą nauczyciela opowiadały, które mięśnie (nóg, rąk, pleców, brzucha) pracują podczas uprawiania danego sportu.

Po zajęciach sportowych nadszedł czas na podsumowanie lekcji, wniosek uczniów był jednogłośny: Aktywność fizyczna jest bardzo ważna w życiu każdego człowieka. Należy regularnie uprawiać wybrany, ulubiony przez siebie sport, który jest wulkanem energii i dawką dobrego samopoczucia! Uczniowie dzięki "aktywnej lekcji" nie tylko zwiększyli swoją sprawność fizyczną, ale również dowiedzieli się, że dzięki ruchowi mamy więcej energii, lepszy humor oraz wyższą samoocenę. Dzieci aktywne fizycznie rzadziej chorują, są radośniejsze i bardziej otwarte na świat. Pamiętajmy więc, że sport jest najlepszym lekarstwem na różne dolegliwości – i co ważne – dostępnym bez recepty!